Zaczynamy działać
Uprawomocniliśmy pozwolenie na budowę, dogadaliśmy temat z kierownikiem budowy, zawiadomiliśmy Inspektorat o planowanym rozpoczęciu budowy i wreszcie zaczyna się "coś" dziać na działce, a nie na papierze :)
Swoją drogą zastanawiam się co stało się z projektami ustaw itp. dotyczącymi ułatwienia budowy domu?? Tyle się o tym czytało jakiś czas temu, a poprawy ciężko się doszukać.
Dzisiaj geodeta wyznaczył teren do zebrania humusu, prawdopodobnie jutro na działeczce pojawi się koparka. W sobotę jesteśmy umówieni na wykopanie studni gdyż nie mamy dostępu do wody miejskiej.
Jestem strasznie szczęśliwa iż wreszcie zaczynamy spełniać swoje marzenia. Jak tylko porobię zdjęcia to będę się chwalić :)