chwila oddechu
Witam Was serdecznie!
U nas na budowie w ostatnich dniach cisza i spokój. Aktualnie ekipa wymurowała ścianki kolankowe, ułożyła zbrojenie i zalała wieńce. Czekamy aż troszkę przyschną czyli do czwartku i lecimy dalej czyli z daszkiem i ścianami szczytowymi :)
Czekamy jeszcze chwilkę z oknami gdyż u jednego sprzedawcy oknoplusa, który jest nam najbliżej dopiero po 20 ma być na ekspozycji okno tarasowe które chcemy pooglądać przed zamówieniem. Podobno ma chodzić niesamowicie lekko. Jakoś powiem szczerze, że te przesuwne drzwi tarasowe dostarczają mi sporo problemów w obsłudze. Może to kwestia przyzwyczajenia i wprawy- oby ;)
Co do kolorystyki bram garażowych i okien to na chwilę obecną kolor jaki preferujemy oferuje jedynie wiśniowski i chyba na jego bramę będziemy musieli się zdecydować, zmodyfikujemy jedynie napęd i weźmiemy np. normstahl. Jeśli ktoś jest zainteresowany to mogę podpowiedzieć, że hormann przymierza się do wprowadzenia większej gamy kolorów ( w tym winchester) ale nie wiadomo jak długo trzeba będzie czekać. Tak bardzo chciałam mieć ich bramę, iż zrobiłam dogłębną analizę tematu ;)
Z racji iż z domem dzieje się teraz niewiele zajęliśmy się troszkę jego otoczeniem. Szczegóły w fotorelacji poniżej :)
Scianka kolankowa z wieńcem
Mąż posadził pierwsze drzewo (co prawda poświąteczna choinka) ale zawsze :)
Widok z sypialni
Rozszalowany strop- jakoś tak pusto bez tych stempli ;)
Nasze pierwsze meble ogrodowe :D
No i meble wypróbowane :)
Do usłyszenia! :)